sobota, 25 lipca 2015

Szybki Haul z ostatniej chwili ! E-zebra.pl / Hebe / Six / Douglas / Yves Rocher / Natura

Hej kochani ! 


W ostatnim poście o nowościach lipca KLIK wspomniałam o tym, że znając mnie nowości jeszcze do końca tego tygodnia na pewno przybędzie ;) 
Tak też się stało, zapraszam na mini haul zbiorczy.



Ponownie skusiłam się na zakupy ze strony E-zebra.pl 


Potrzebowałam gumek, kupiłam całą paczuszkę 12 sztuk za 3,86 zł 


Kupiłam dwa pilniczki, jeden papierowy drugi szklany oraz separator do palców stóp. 

Szklane pilniki widziałam wszędzie za ok 10 zł oraz powyżej.. wiecie ile kosztował na tej stronie ? 
bum bum bumm.. 1.35 zł !!! Śmieszne jak stacjonarne sklepy i drogerie naciągają ludzi.. taka przebitka cenowa !
Nie dawajcie się nabrać .. 


Od dawna polowałam na ten żelowy eyeliner w kałamarzu i w końcu postanowiłam go kupić ;)



Podkład, który bardzo przypadł mi do gustu w odcieniu 51 Vanille clair = light vanilla.




W sklepie Dauglas kupiłam jedynie temperówkę do kredek w cenie 6,50 zł ponieważ nie miałam szczęścia i zawsze trafiałam na złe, które łamały mi kredki zamiast je temperować. Ta jednak okazała się całkiem ok.


Będąc w Hebe kupiłam jedynie 4 rzeczy w czym 3 dla mnie. Jestem z siebie dumna, że nie pokusiłam się na więcej :) 
4 rzeczą, której tu nie ma jest kamuflaż Catrice 010 Ivory 


Komplet Biały Jeleń  kupiłam za ok 12 zł :  Emulsja do higieny intymnej oraz emulsja do mycia twarzy.
Dezodorant do stóp 4w1 o zapachu kwiatowym za 9.99 zł 
BlanX wybielająca pasta za 27.99 zł  



Zakładki / wlepki w sklepie SIX były 3 wariantach słownych. 
Ja wybrałam najprostszy.
Przecenione były z 15 zł na 5 zł 






 Kiedyś pisałam wam, że mam bardzo suchą skórę na dłoniach i sobie z nią nie radzę. Zaszłam więc do Yves Rocher i kupiłam balsam do rąk za 19.99 zł w promocji i otrzymałam gratisowy produkt - Tusz do rzęs o wartości 56 zł w kolorze czarnym .




W Ingolcie kupiłam Duraline za cenę 26 zł . Masakra jakaś z tymi ich cenami.. !



W naturze znalazłam podróbkę moich ulubionych perfum Lacoste.
90 ml za 14.99 zł w promocji oraz
Lakier Rimmel by Rita Ora w kolorze 300 Glaston-berry



W Rossmanie kupiłam gumkę na wzór słynnej Invisibobble za 4.99 zł 


W Tesco dorwałam gazetę glamour z próbką kremu Dermedic przeznaczonego dla skóry bardzo suchej i odwodnionej.
Oraz kupiłam temperówkę do kredek za cenę 0,34 zł i wiecie co ? Temperuje równie dobrze jak ta z Dauglasa za prawie 7 zł ;/ 
bez komentarzaaa ... 



To tyle kochani, szybki zbiorczy haul. 
Buziaczki 

czwartek, 23 lipca 2015

Lipcowe nowości - Home&You, Kringle , Tołpa, Collection, W7 itd..

Hej kochani !! 
Witam Was w ten upalny, zaczynający się tak naprawdę dopiero dzień - PIĄTEK - który jest zbawieniem dla wielu  z nas ! Dla mnie na pewno gdyż jutro będę mogła cieszyć się wolną sobotą :D 

Za oknem piękne słońce, na zegarku parę minut po 8 a ja już nie śpię i nawet byłam już w  sklepie po świeże bułeczki  :D to bardzo dziwne zjawisko jak na moją osobę ponieważ jestem śpiochem i mogłabym nie wychodzić z łóżka leżąc w nim i nic nie robiąc godzinami.. 
Ale dziś postanowiłam podskoczyć jeszcze  w kilka miejsc, ogarnąć parę rzeczy przed pracą i oczywiście napisać i dodać coś dla was ;) 

Dzisiaj post o kilku nowościach , nie tylko kosmetycznych obecnego miesiąca ;)
Znając mnie tych nowości jeszcze przez tydzień na pewno się sporo pojawi, ale o tym będę informować w następnych postach ;) 


Na początku mojego bloga, gdy dodałam wpis o woskach Yankee Candle , pewna z was poleciła mi świece serii / marki Kringle. 


Spróbowałam, na poczzątek skusiłam się i  kupiłam tylko dwie. Pachną obłędnie, świeżo, radośnie tak czysto  :D 
Naprawdę bardzo przypadły mi do gustu. Wam też  serdecznie je polecam .Szczególnie zapach Watercolors  .. mmm   urzekł mnie.




Następnym zakupem były pilniczki. Zważając na fakt, iż moje paznokcie rosną jak szalone, musiałam zakupić kilka sztuk pilniczków papierowych / tekturowych... nie wiem w sumie do jakiej kategorii je zaliczyć. Nie znam się aż tak dobrze i mowie najprostszym z możliwych języków :D





Kolejną ciekawostką i nowością okazała się mgiełka do ciała z masłem shea z Avonu. Pachnie cytrusami, miło nawilża ciało, nie utrzymuje się zbyt długo na ciele, ale w upalne dni miło chłodzi ręce i dekolt. 


Kolejnym produktem o którym słyszałam na YouTube jest dwufazowy płyn do demakijażu oczu. Jest dość mały aczkolwiek całkiem wydajny a co najważniejsze rewelacyjnie zmywa tusz oraz eyeliner. Dorwałam go na promocji w Rossmanie za ok 9 zł


Na promocji kupilam także płyn do mycia twarzy z Tołpy. Jest rewelacyjny, pięknie domywa, ładnie pachnie, przyzwoicie się pieni, jego pojemność jest ogromna i jest bardzo wydajny. Wystarczy mala kropla i bez problemu można umyć całą buzię. 


Gdy polubiłam się z żelem skusiłam się także na krem odżywczy wygładzający tej samej firmy. Jeszcze czeka w kolejce na swoją kolej ale myślę, że nie zawiodę się na tym produkcie. 



Kolejnym produktem, ktory troszczy się o moją buźkę jest żel do mycia twarzy z Nivea. Też zakupiony na promocji. Myję nim buzię na zmianę z tym z Tołpy. 


Plaisir body scrub - produkt, który bardzo długo stał w kosmetyczce zapomniany i odstawiony na bok aż w końcu go przeprosiłam i zaczęłam używać.


Dwie maseczki regenerujące do stóp i dłoni. Eveline jeszcze nie używałam natomiast Spa firmy Perfecta jest rewelacyjne. Bardzo spodobał mi się ten produkt, będę robić zapasy gdy tylko trafię na promocje :)


Paletka cieni z W7  podebrana mamie świetnie sprawdza się w moich kosmetycznych działaniach :D 




Dwa korektory, Astor 02 oraz każdemu dobrze znany i zasłluchany Collection lasting perfection  w odcieniu 1 Fair 



Balsam do ciała z Neutrogeny. Zawsze o nim słyszałam dobre opinie, zawsze mijałam na półkach , nigdy nie kupiłam. Dlaczego ? Nie wiem.. głupia byłam .. A to przecież jedyny balsam który rewelacyjnie się u mnie sprawdza ! To nic .. czlowiek uczy się na błedach :D 


Na sam koniec rodzynek - kominek z Home&You. 
Baaaaaardzo długo na niego polowałam aż w końcu udało mi się go zakupić. Jego cena w promocji to chyba 13.40 zł :) 


I to tyle kochani !! A co wy odkryłyście w tym miesiącu ? 

Miłego PIĄTKOWEGO dnia życzę ! :D 

Buziaczki 

sobota, 18 lipca 2015

Spóźnieni ulubieńcy czerwca

Hej kochani !!

Zapraszam was na moich ulubieńców minionego miesiąca ! ;)


W tym miesiącu powróciłam do moich starych, dobrych lecz zapomnianych podkładów. Revlon Colorstay oraz MaxFactor.  Idealnie współgrały z moją lekko przyrumienioną słońcem twarzą. Nie są ciężkie, fajnie się rozprowadzają i są bardzo wydajne.


Idealne narzędzia do nakładania podkładu to mój nie zastąpiony pędzel z Hakuro H50 oraz cudowna, lekka, miekka, precyzyjna gąbeczka z Real Techniques - zakochałam się w niej. Jest rewelacyjna. Na pewno kupię ponownie gdy ta całkiem przestanie nadawać się do użytku. 


Pudrem którego używałam jest Stay Matte z Rimmel`a na zmianę z Bambusowym Paese. 



Rozświetlenie i dodatkowe krycie zapewniały mi rewelacyjny kamuflaż z Catrice oraz korektor z Essence pod oczy.
Do nakładania i wklepywania korektora świetnie nadaje się pędzel Hakuro H22, którego czasem używam też do nakładania rozświetlacza.


Moje nie sworne brwi ogarniał produkt Catrice - kredka z grzebykiem w odcieniu 020 - odkrycie roku ! :D jestem nią oczarowana.. jest genialna ! Pięknie uzupełnia braki w brwiach, modeluje i nadaje im kształt.



Od jakiegoś czasu jestem uzależniona od eyelinera, gdy go nie nałoże to czuję się jak bez oczu :D Uwielbiam podkreślone ciemne oczy. W tym miesiacu służył mi liner z firmy E.L.F. Bardzo fajny, precyzyjny pedzelek, długo się utrzymuje, nie ściera się. Jestem bardzo zadowolona ;)


Na rzęsach bez zmian tusz z Maybelline, który po prostu uwielbiam i na pewno będę do niego powracać !


Konturowanie twarzy zapewniało mi urodzinowe trio ze Sleeka. Bronzer idealny na lato, rozświetlacz fajnie napigmentowany, nie przesadzony. Sięgałam po nie naprawdę codziennie ! :)


Usta nawilżał mi Eos, używałam go codziennie po kilkanaście razy. Jest bardzo przyjemny, wydajny i nie rozpuszcza się pod wpływem wysokich temperatur.


W letnie upały towarzyszyły mi na każdym kroku bibułki matujące Essence. Bardzo jestem zadowolona z ich skuteczności działania ;)



Idealnym zapachem na lato są mgiełki z Bath & Body Works ! Uwielbiam je, są lekkie, trwałe, pięknie pachnące. 


Moim ulubieńcem tego miesiąca jest także gabeczka z celulozy, którą myję buzię po każdym zmyciu makijażu. Jest świetna, pięknie domywa resztki produktów ! 

I to tyle kochani z moich ulubieńców ! :)



Zapraszam do śledzenia mnie na :
INSTAGRAMIE oraz FACEBOOKU  <-- klik ! <3


środa, 15 lipca 2015

Miła niespodzianka -dary losu od Nivea

Hej kochani !!!

Ostatnio mam bardzo mało czasu na pisanie bloga.. ba.. na cokolwiek ! .. Ale to nic, jakoś może w wolnych chwilach będę nadrabiać, wybaczcie mi to.

Dziś post o miłej niespodziance od Nivea. Wstawiałam zdjęcie na instagram i dziś znalazłam chwilkę aby napisać coś o zawartości tej zaczarowanej torebki ;)


Pierwszą rzeczą jest Szampon diamond gloss zawierający płynną keratynę.


W komplecie z szamponem pojawiła się również i odżywka nadająca blask również z płynną keratyną.
Ma nadawać diamentowy blask i ułatwiać rozczesywanie.
Przeznaczona do włosów normalnych, suchych pozbawionych blasku.


Trzecim produktem uzupełniającym ten zestaw jest stylizująca pianka, która chroni przed temperaturą oraz pomaga w układaniu fryzur.
Więcej nie mogę nic powiedzieć ponieważ ten produkt już komuś podarowałam ;)


Ciekawym produktem nad zakupem którego zastanawiałam się dość długo jest balsam odżywczy pod prysznic. 
Przeznaczony do skóry suchej - czyli produkt idealny dla mnie.
Ma błyskawicznie nawilżać i szybko się wchłaniać.
Słyszałam wiele dobrych opinii, mam nadzieję, że i ja taką będę mogła wystawić.



Kolejnym jest kremowy żel pod prysznic


Dorzucono także dezodorant stress protect. Uwielbiam jego zapach, jest bardzo przyjemny, długo utrzymuje się na ciele. 


Ostatnim produktem jest oryginalny smak / zapach lip butter


I to tyle kochani ! Cała zawartość ukazana :)

Miłego dnia ;)


Zapraszam do śledzenia mnie na :
INSTAGRAMIE oraz FACEBOOKU  <-- klik ! <3

Instagram