Hej kochani !
Chciałabym podzielić się z wami moją małą kolekcją kolorówki do ust.
Pielęgnacja
Ja używam przemiennie tych 3 produktów.
- Nivea Lip Butter - Vanilla & Macadamia
- Baby Lips Dr. Rescue - JUST PEACHY
- Carmex - Wiśniowy
Na chwile obecną jest moim ulubieńcem, używam go non stop w ciągu dnia. Zawsze znajduje się gdzieś w pobliżu.
Makeup Revolution
5 szminek marki Makeup Revolution.
4 są zupełnie matowe i jedna połyskująca, satynowa.
Zaczynając od lewej strony podaje wam ich nazwy :
- Nude
- Beloved
- Flashing
- Twist ( to właśnie ta połyskująca )
- Atomic Ruby
Zalety :
- Ich konsystencja jest kremowa.
- Bardzo ładnie rozprowadzają się na ustach, suną po nich.
- Bardzo mocno na pigmentowane.
- Pięknie prezentują się po aplikacji.
- Utrzymują się całkiem długo jak na tak niską cenę.
- Koszt każdej takiej pomadki wynosi ok 5 zł w różnych drogeriach internetowych.
Wady :
- Pomadki bardzo mocno wysuszają usta i podkreślają skórki,
Mayballine Pink Lollipop 030
Szminka wygląda rewelacyjnie - po wysunięciu przeźroczysta z połyskującymi drobinkami, z daleka wygląda jak plastikowa zabawka dla małych dziewczynek :)
Lekko barwi usta na różowo. Jest delikatna, przyjemnie się ją rozprowadza, ma słodki przyjemny zapach.
3 singielki
Od lewej strony :
- Pomadko / błyszczyk do ust 04
- Szminka Clinique Adore U 441
- Szminka Rimmel lasting finish by Kate nr 16
Blyszczyki
- Maybelline 522 Rose Star - pięknie mieni się na ustach, fajnie się aplikuje, ma piękne eleganckie opakowanie. Jest moim faworytem wśród połyskujących cudeniek na usta ! Dostałam go od przyjaciółki i bardzo jej za to dziękuję ! Aby więcej tak udanych prezentów :D
- Rimmel - Stay Glossy 605 orange your life - jest to zwykły najzwyklejszy błyszczyk, który pięknie połyskuje się na ustach i podkreśla je w naturalny sposób. Jak możecie zauważyć już malutko mi go zostało, jest naprawdę przyjemnym produktem.
- Golden Rose 111 - NIE POLECAM tych tandetnych błyszczyków. Są okropne, kleją się, ciągną podczas otwierania ust, robią się od nich fałdki zebranego produktu co wygląda okropnie ! Nie kupujcie ich szkoda pieniędzy.
3 cukierkowe cudeńka
- 07 Cute pink
- 14 Femme Fatale
- 15 Honey Berry
Moim zdaniem jest to rewelacyjny produkt w śmiesznie niskiej cenie bo tylko ok 5 zł za sztuke ! Czy to nie śmiech ? Jasne , że śmiech ! Jak za darmo ! :D
Dziewczyny naprawdę warto ! Skuście się na nie, a nie pożałujecie. Są warte tej ceny. Mam 3 sztuki i do kupie sobie jeszcze pozostałe kolorki ;)
Mam nadzieje, że ten post się wam spodobał i moje delikatne opinie i sugestie pomogą wam w przyszłych zakupach !
Zapraszam was do śledzenia mnie na instagramie KLIK ;)
Oraz facebook`u KLIK ;)
sporo tego masz! u mnie o wiele mniejsza kolekcja produktów do ust :)
OdpowiedzUsuńW sumie nie ważne jak dużo ważne aby z nich korzystać ! ;) ja niestety nie mam kiedy za bardzo ich używać gdyż mam bardzo wrażliwe usta i szybko mi się podrażniają :(
Usuńwidze ze duza kolekcja:) fajnie tu wiec obserwuje:) tez mam carmex:D
OdpowiedzUsuńSporo się tego uzbierało, nawet nie wiem kiedy :D za obserwacje dziękuję i także obserwuje ;)
UsuńZnam tylko balsamy, bardzo rzadko używam błyszczyków i pomadek, za często się całuję ;)
OdpowiedzUsuńhehe ja też rzadko ich używam, ale mieć trzeba :D
UsuńDużo tego posiadasz ;)
OdpowiedzUsuńTo taki ciężki nawyk zbierania .. nie wiem czemu tak mam, mimo tej ilości, jak widze jakieś nowe cudeńko do ust to od razu je kupuje. Tak w sumie jest ze wszystkim.. chomik ze mnie. Musze się od tego odzwyczaić :)
UsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńLubiłam to masełko Nivea, ale tylko na noc :)
Carmex <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńA co do kredek z Essence - zgadzam się w 100%